Postanowiłam dzisiaj wykorzystać marynarkę którą wczoraj zakupiłam i której zdjęcie możecie podziwiać post wcześniej.
Marynarkę oczywiście najpierw uprałam, Second Handy są fajne ale jednak ten specyficzny "zapach" na ubraniach zostaje. Jest to zazwyczaj zapach środków dezynfekujących odzież, więc nie są to brudne rzeczy ale zdezynfekowane i lepiej od razu po kupieniu wyprać ubranie, żeby mieć świeży zapach swojego ulubionego płynu do płukania tkanin.
Ubrania które kupuję w zwykłych sklepach - sieciówkach też zawsze piorę od razu po ich zakupie. Należy pamiętać, że w sklepach wcześniej mogło dane ubranie przymierzać wiele innych osób, więc i te nowe ubrania zazwyczaj też nie są pierwszej świeżości. Ja osobiście mam bzika na punkcie zapachów więc zawsze piorę nowe rzeczy które są przeze mnie kupione.
Poniżej przedstawię moja stylizację z marynarką którą zakupiłam wczoraj. Marynarka super komponuje się z moimi spodniami i bluzką które również zostały przeze mnie nabyte w sklepie z odzieżą na wagę.
Podsumowując moją stylizację:
Marynarka ZARA - 4 zł
Spodnie rurki Ld Style - 5 zł
Bluzka River Island - 2 zł
Buty new look - 1 zł
Wartość całej stylizacji to 12 zł
Wszystko
zostało zakupione w sklepie oferującym odzież na wagę.
Oczywiście te same rzeczy możemy znaleźć w centrach handlowych w
popularnych sieciówkach, jednak wtedy na taką stylizację możemy wydać
nawet 200-300zł w zależności od sezonu czy są wyprzedaże czy też nie.
Więc udało mi się bardzo dużo mojego budżetu zaoszczędzić a przy tym
wyglądać ładnie, stylowo i modnie :)
Pozdrawiam!
C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz